15 lutego 2025

Historia pewnej przyjaźni - album urodzinowy

Ostatni weekend spędziłam w towarzystwie przyjaciół z Ekipy Folkowiska, w miejscu, które dla wielu z nas stało się drugim domem – w Gorajcu. Spotkaliśmy się w wyjątkowych okolicznościach – Beata, koordynatorka festiwalowej Dzieciowioski, obchodziła okrągłe urodziny. To był czas pełen radości i szaleństwa, wypełniony muzyką i pozytywną energią, której doświadczył każdy, kto choć raz miał okazję być na Festiwalu Folkowisko. Dla mnie to także moment symbolicznego domknięcia pewnej historii.

Bo choć poznałyśmy się osobiście dopiero trzy lata temu, to Beata była mi znana dużo wcześniej. Czasem życie pisze niezwykłe scenariusze.

Mniej więcej dziesięć lat temu, kiedy intensywnie zajmowałam się tworzeniem zaproszeń i albumów ślubnych, trafiło do mnie nietypowe zlecenie – księga gości inspirowana pewnym projektem. Klientka przesłała zdjęcie, a ja – dostrzegając znak wodny – postanowiłam sprawdzić jego źródło. Tak poznałam markę Papirell i pięknie haftowane okładki, których autorką była Beata.

07 lutego 2025

Egzotyczne podboje – drzewo sandałowe

Jeśli obserwujecie mnie na Facebooku, to wiecie, że o drzewie sandałowym gadam już od co najmniej dwóch tygodni. No to czas najwyższy pokazać efekty farbowania tym surowcem!

Drzewo sandałowe czerwone, czyli sandałowiec (Pterocarpus santalinus), to wiecznie zielone drzewo lub krzew. Ze źródeł, którym nie można ufać (czyli z Internetu), dowiedziałam się, że to półpasożyt – przeprowadza fotosyntezę, ale wodę z solami mineralnymi pobiera z korzeni innych roślin.
Jego drewno pachnie na tyle charakterystycznie, że jest wykorzystywane w produkcji kadzideł i perfum. Do farbowania naturalnego wykorzystuje się korę, którą można zakupić w formie wiórków.